Coraz częściej deweloperzy minimalizują przestrzeń do życia i potrafią zaprojektować trzy pokoje na 50 m2, ograniczając jednocześnie powierzchnię przeznaczoną na łazienkę praktycznie do zera. Jeżeli jednak budujemy dom albo dysponujemy dobrze rozplanowanym mieszkaniem, gdzie łazienka pomyślana zostało, jako pomieszczenie wygodne o odpowiednio dużym metrażu, a dodatkowo wyposażona została w okno, z powodzeniem możemy stworzyć prawdziwy, wygodny salon kąpielowy – nasze małe domowe SPA. Jeżeli mamy do dyspozycji dwie łazienki, sytuacja jest jeszcze lepsza. Jedna z nich może pełnić funkcję tradycyjnej, codziennej łazienki z prysznicem, natomiast w drugiej zaaranżować możemy świątynię relaksu. Bardzo ważną rolę w pomieszczeniach tego typu pełni dostęp do światła słonecznego. Okno w salonie kąpielowym nie tylko pozwoli wygodniej się ogolić, układać fryzurę czy robić makijaż, ale umożliwi też wyeksponowanie poszczególnych urządzeń oraz elementów dekoracyjnych. Oczywiście – dodatkowe oświetlenie w postaci lamp sufitowych, kinkietów czy listwy LED dookoła wanny, sprytnie umieszczonej pod specjalną obudową podpłytkową Schedpol Standard Plus, która posiada podcięcie umożliwiające zainstalowanie oświetlenia, będzie bardzo pomocne. Wyczarujemy w ten sposób miłą, romantyczną atmosferę sprzyjającą relaksowi oraz maksymalnemu wyciszeniu po ciężkim dniu w pracy. Są też salony kąpielowe z wygodnym wyjściem na balkon, albo z oknem dachowym, które umożliwia obserwowanie gwiazd podczas wieczornej kąpieli. Jeśli obawiamy się, że nasi sąsiedzi mogą nas podglądać w intymnych sytuacjach, warto zainstalować rolety rzymskie, zasłony albo żaluzje w oknach. Dodatkowo umożliwi to wygodne regulowanie dopływu światła do pomieszczenia.
Podczas projektowania salonu kąpielowego należy pamiętać, że bardziej przypomina on pokój niż tradycyjną łazienkę. Największe możliwości tkwią oczywiście w zaaranżowaniu strefy wypoczynkowej. Jeżeli będzie wygodna, stylowa, a jednocześnie przytulna, na pewno odpoczniemy od codziennych trudów. Jeżeli powierzchnia łazienki na to pozwoli, można zakupić stolik, lampę stojącą, a wszystko uzupełnić sprzętem grającym, który pozwoli się zrelaksować przy dźwiękach ulubionej muzyki. Dobierając do tego ulubione dodatki sprawimy, że całość nabierze unikatowego, indywidualnego charakteru. Salon kąpielowy nie może oczywiście obejść się bez komfortowego miejsca do kąpieli. Któż nie marzy, bowiem o chwili w wannie tylko dla siebie? Dodajmy do tego świece, lampkę wina, książkę czy cokolwiek innego, co poprawi nam humor. Stworzenie strefy kąpielowej to jednak dopiero początek. Niezbędna jest bowiem część typowo sanitarna – umywalka, sedes czy bidet. Dobrze jest ją oddzielić wizualnie, np. przy pomocy niewielkiej ścianki, dzięki której miejsce przeznaczone do odpoczynku nie zostanie w żaden sposób zaburzone estetycznie. Dobierając elementy wyposażenia, takie jak brodzik czy wanna warto postawić na ponadczasową klasykę i wybrać produkty proste w formie, które przez długie lata nie wyjdą z mody (w przypadku brodzików prysznicowych np. serie Corrina, czy Competia). Dobierając do tego armaturę o niecodziennych, designerskich kształtach czy w nietypowym kolorze, na pewno uzyskamy efekt wow! W przypadku np. baterii podtynkowych większość produktu schowana jest w ścianie, dzięki czemu uzyskujemy efekt lekkości. Widzimy tylko element sterujący oraz wylewkę. Często mają one minimalistyczny charakter, dzięki czemu idealnie dopasowują się do każdego wnętrza. Nie zawsze bowiem salon kąpielowy musi mieć pałacową stylistykę. Ekskluzywność wykończenia to nie przepych w postaci złotych klamek czy srebrnych elementów wykończenia. Równie dobrze salon kąpielowy może być pomieszczeniem bardzo nowoczesnym, albo też urządzonym totalnie w klimacie retro. Jednocześnie, aby łazienka spełniała wymogi salonu kąpielowego na pewno nie można używać go jako suszarni, schowka czy pralni. Zazwyczaj, gdy dysponujemy odpowiednią przestrzenią pozwalającą nam stworzyć salon kąpielowy, mamy zapewne do dyspozycji dodatkowy pokój, który przeznaczymy na pomieszczenie gospodarcze, gdzie wysuszymy pranie, wyprasujemy ubrania czy przechowamy mopy, wiadra albo papier toaletowy.
Trzy kroki do wnętrza idealnego.
Po pierwsze – tylko odpowiedni metraż pomieszczenia pozwoli na zagospodarowanie pełnowymiarowej strefy wypoczynkowej, a także umożliwi zainstalowanie urządzeń, które są niezbędne do błogiego relaksu. Pamiętajmy też, że nie wolno zapomnieć o odpowiednich dodatkach: obrazach, kwiatach, szezlongu czy fotelu. Architekci są jednak zgodni, że pomieszczenie, które będzie miało powyżej 20 m2 nie będzie wygodne w użytkowaniu. Jeżeli bowiem sprzęty oraz produkty są zbyt oddalone od siebie, korzystanie z nich staje się mało przyjemne, a wnętrze jest mało przytulne.
Po drugie – idealnie, gdy uda nam się wyodrębnić trzy strefy: kąpielową, toaletową oraz wypoczynkową. Każdą z nich możemy podzielić fizycznie, stosując np. kwiaty, parawan, budując murek lub umownie – dzięki zastosowaniu innych kolorów płytek czy różnorodnych materiałów. Część kąpielową, która jest najbardziej narażona na działanie wody powinniśmy wyposażyć w płytki lub dobrze zaimpregnowane drewno, natomiast w innych miejscach można zastosować inny rodzaj drewna czy gres. Oddzielenie strefy sanitarnej od strefy z wanną czy prysznicem zapewni nam nie tylko wygodę, ale i 100% intymność w momencie, gdy np. dwie osoby naraz będą korzystały z pomieszczenia.
Po trzecie – pamiętajmy nie tylko o wygodzie, ale również o funkcjonalności. Idealnie, gdy pokój kąpielowy będzie zawierał umywalkę, sedes, bidet, a także dodatkowy prysznic. Oczywiście, centralne miejsce powinna zajmować wygodna, duża wanna, np. z serii Vella SET marki Schedpol, wyposażona w system Stabilsound Plus® z dodatkowym nośnikiem Stabilsound Plus®. Technologie te pozwolą cieszyć się z gorącej kąpieli o wiele dłużej niż wanny pozbawione tej technologii. Dodatkowo specjalne powłoki Antibac oraz Easy to Clean pomogą w zachowaniu pełnego zdrowia i higieny, a sprzątanie stanie się dzięki nim przyjemnością.
Detale bez żadnego ale!
Jeżeli decydujemy się na profesjonalne zaaranżowanie salonu kąpielowego, powinniśmy zadbać o nawet najmniejsze detale. W salonie nie powinno być bowiem miejsca na przypadkowe sprzęty czy materiały niskiej jakości, które wpłyną negatywnie na odbiór wizualny przestrzeni. Jak więc sprawić, aby pomieszczenie, które przeznaczone było na łazienkę, stało się prawdziwym SPA? Przede wszystkim warto wprowadzić przedmioty charakterystyczne dla pokoju dziennego – żyrandol, zasłony, a także komfortowe meble. Pamiętajmy jednak, aby wszystkie te elementy były odporne na wilgoć. Coraz więcej firm ma w swojej ofercie produkty, które bez problemu mogą być używane w pomieszczeniach o zwiększonej wilgotności powietrza. Przy planowaniu pokoju kąpielowego warto wziąć pod uwagę również fakt, iż na pierwszym planie powinny znaleźć się te elementy, które będą stanowiły jego największą ozdobę – ponadczasowa wanna, umywalka, fotel lub szezlong. Pozostałe sprzęty, które są niezbędne, aczkolwiek nie zadają szyku (WC, bidet, ew. pralka) warto ukryć w dyskretnym miejscu lub zaprojektować na ich potrzeby specjalną strefę. Warto pomyśleć również o rozprowadzeniu niezbędnego okablowania, które pozwoli nam np. zainstalować głośniki. Dodatkowo pomieszczenie, które stanie się salonem kąpielowym powinno być jasne – idealne będzie zastosowanie bieli, beżu czy pastelowych kolorów, które nie tylko optycznie powiększą przestrzeń, ale będą doskonałym tłem dla różnorodnych, eleganckich dodatków. Najnowszym trendem jest otwarcie łazienek na sypialnie. Jest to oczywiście rozwiązanie dla odważnych i dla tych, którzy dysponują co najmniej jedną dodatkową łazienką przeznaczoną dla gości oraz pozostałych domowników. Pamiętać należy jednak o tym, aby zaprojektować przestrzeń w taki sposób, by wilgoć była skutecznie odprowadzana przez systemy wentylacyjne, a para wodna nie przedostawała się do naszej sypialni.