Seans spa we własnym domu? To możliwe!
Weekend spędzony w SPA? Któż z nas o tym nie marzy? Nie zawsze jednak możemy sobie pozwolić na błogie, kilkudniowe lenistwo. Coraz więcej możliwości serwują nam jednak producenci elementów wyposażenia łazienek, kosmetyków czy produktów pielęgnacyjnych. W domowym zaciszu możemy się zrelaksować, nie wydając fortuny na skomplikowane zabiegi w centrach odnowy biologicznej.
Chcąc przybliżyć filozofię SPA, należy zacząć od samego początku. Skąd pochodzi słowo, które oznacza odnowę biologiczną? SPA to z łaciny „Salus Per Aquam”, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „przyjemność pochodzącą z wody”. Pierwsze SPA zostało otwarte w Belgii, a podstawą pielęgnacji były tam źródła termalne. Z przybytku korzystali początkowo żołnierze, aby się zregenerować po przeprowadzonych akcjach zbrojnych. Dziś trudno wyobrazić sobie ekskluzywne hotele czy salony urody bez takiej właśnie strefy. Co jednak, jeżeli chcemy zrelaksować się w domowym zaciszu? Nie ma z tym najmniejszego problemu! Na co dzień nie potrzebujemy przecież jacuzzi ani też dostępu do sauny parowej. Podstawą jest miła atmosfera, dobre kosmetyki czy naturalne zioła oraz komfortowa wanna, np. Schedpol Milos, Fair albo Vella. Każda z nich wykonana jest w technologii Stabilsound Plus, która gwarantuje, że woda wlana do wanny na dłużej pozostanie ciepła, a specjalna antybakteryjna powłoka sprawi, że nic nie zakłóci naszego relaksu. Pisząc o SPA, nie możemy nie wspomnieć o robiącym karierę słowie „Wellness”. Jest to pojęcie szersze, które zawiera w sobie nie tylko konkretne działania i zabiegi odprężające, ale również styl życia, którego celem jest osiągnięcie harmonii, a także równowagi. Jeżeli więc poza odnową biologiczną zaczniemy odżywiać się zdrowo, dodamy do tego aktywność fizyczną, będziemy się wysypiać i uprawiać sport, równowaga gwarantowana!
Wanna Vella z kolekcji: Schedpol Schedline Collection w technologii Stabilsound Plus®
Od czego zacząć przygodę?
Stworzenie domowego SPA uzależnione jest oczywiście od dostępnej przestrzeni oraz środków finansowych, które możemy przeznaczyć zarówno na zakup niezbędnych sprzętów, jak i kosmetyków. Najdroższe inwestycje to oczywiście basen, sauna czy jacuzzi, jednakże nie zawsze musimy wydawać wiele, aby prawdziwie odpocząć od codzienności. Nawet niewielka łazienka to ogrom ukrytych możliwości. Wykorzystajmy to, co mamy do dyspozycji zarówno w łazience, jak i w kuchni! Tak naprawdę ważny jest przecież odpowiedni klimat oraz przyjemna atmosfera, która pomoże nam zapomnieć o troskach oraz obowiązkach. Do tego błoga cisza albo dźwięki ulubionej muzyki, przytłumione światło i… odpoczynek gwarantowany!
Myślimy często, że SPA jest przeznaczone tylko dla kobiet. Nic bardziej mylnego! Dbający o siebie facet również powinien znaleźć czas na wieczór poświęcony wyłącznie samemu sobie. Z korzyścią dla ciała, ale również dla ducha. Wystarczy zestaw kosmetyków dla mężczyzn, nastrojowa muzyka, książka i szklaneczka ulubionego napoju. Włączmy ulubioną muzykę, dodajmy do kąpieli ulubione kosmetyki, do tego wciągająca lektura i miły wieczór murowany! Kwestią, która odróżnia mężczyzn od kobiet jest oczywiście zarost! Zadbany zarost dodaje charakteru, umożliwia też modelowanie kształtu twarzy. Coraz większa liczba funkcjonujących na runku specjalistów od zarostu, tzw. barberów, pozwala sądzić, że trendy związane z brodą czy dłuższymi włosami będą się utrzymywać. Jak zadbać o zarost w domowym SPA? Z pomocą przychodzą specjalne olejki z witaminami czy ekstraktami ziołowymi, a nawet jedwabiem. Pielęgnują brodę i sprawiają, że włos jest bardziej podatny na układanie. Odrobina takiego produktu naniesiona na brodę sprawi, że będziemy wyglądać świetnie na co dzień.
Zebraliśmy dla Was informacje o najważniejszych zabiegach, które zafundować sobie możemy w domowym zaciszu. Nie wymagają one dużych nakładów finansowych czy dużej ilości wolnego czasu. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednie produkty w sklepie, aptece czy drogerii, a następnie zarezerwować sobie godzinę-dwie czasu tylko dla siebie.
Olejki do kąpieli – najszybszy i najprostszy sposób na stworzenie przyjemnej atmosfery w domowej łazience. Wystarczy kilka kropli dodanych do kąpieli, aby przywołać wspomnienia z dzieciństwa, wakacje, miłe chwile spędzone w lesie czy u dziadków na wsi. Olejki eteryczne to nic innego jak substancje pozyskiwane ze świeżych lub suszonych kwiatów czy roślin, które cechują się intensywnym aromatem i właściwościami leczniczymi. Esencje stosowane są w kosmetologii, medycynie oraz aromaterapii. Kąpiel z olejkami sprawia, że pod wpływem podwyższonej temperatury pory rozszerzają się, co ułatwia oczyszczanie twarzy czy skóry na całym ciele. Dodatkowo aromaterapia to świetny sposób na relaks i wyciszenie. W jaki sposób używać olejków eterycznych? Najlepiej przed wlaniem ich do wanny rozpuścić kilka kropli w płynie do kąpieli. Pamiętajmy, aby nie przesadzić z ilością. Substancje zapachowe są silnie skoncentrowane, więc nie zawsze więcej znaczy lepiej, a jeżeli nasza skóra jest wrażliwa, może pojawić się kłopotliwe podrażnienie i zaczerwienienie. Warto też przed użyciem olejków sprawdzić, czy nie mamy uczulenia na którykolwiek (nawet naturalny) składnik produktu. Jeżeli okaże się, że wszystko jest w porządku – do dzieła!
Fangoterapia, a więc rozgrzewająca organizm kąpiel w specjalnie przygotowanym do tego celu błocie, które bogate jest w minerały odżywcze oraz witaminy. Usprawnia również krążenie krwi, a także pozwala na pełną detoksykację organizmu. Dodatkowo związki siarki oraz popiół wulkaniczny łagodzą większość problemów skórnych – trądzik, zaczerwienienia czy stany zapalne. Produkty przeznaczone do tego typu zabiegów dostępne są bezpośrednio w sklepach producentów, jak i wielu drogeriach.
Masaże wykonywane w gorącej wodzie, która sprzyja relaksacji mięśni, a także pozwala jeszcze efektywniej leczyć wszelkie schorzenia czy łagodzić urazy. Tutaj warto poprosić o pomoc najbliższą osobę albo też zafundować sobie 2w1 – masaż zorganizowany przez profesjonalnego fizjoterapeutę z wykorzystaniem gorącej wody. Można też oczywiście samemu skorzystać z bogactwa np. refleksologii i dzięki masażom odpowiednich partii pod stopami usprawnić działanie poszczególnych organów.
Peelingi – tutaj możemy wykorzystać zarówno naturalne dostępne w każdym domu produkty, takie jak: cukier czy grubo-zmielona kawa, jak i gotowe kosmetyki dostępne w sklepach. Zazwyczaj wystarczy nanieść substancję na skórę i masować ciało przez kilka chwil. Nie tylko usuniemy w ten sposób martwy naskórek, albo również doskonale oczyścimy skórę i sprawimy, że będzie ona lepiej ukrwiona, a co za tym idzie szybciej wchłonie kosmetyki, których użyjemy po kąpieli. Poza tym na pewno się zrelaksujemy!
Wracając do metody najprostszej i najbardziej popularnej, a więc do kąpieli… Jak sprawić, aby była ona przyjemnością i pozwoliła na głęboki relaks? Najważniejsze to zadbać o święty spokój. Kąpiel nie będzie udana, jeżeli co chwilę ktoś będzie wchodził do łazienki, z kuchni dobiegać będą odgłosy kłócących się dzieci, a z parkingu przed blokiem hałasy samochodów. Zarezerwujmy więc czas tylko dla siebie, najlepiej wtedy, gdy nikogo nie ma w domu. Jaka temperatura wody w wannie będzie najlepsza do kąpieli?
Woda zimna – do 30°C. Pobudzi krążenie i przyspieszy metabolizm. W takiej wodzie powinniśmy spędzić jednak nie więcej niż kilka minut, aby nie wychłodzić organizmu i nie narazić się na przeziębienie. Zdecydowanie nie nadaje się więc do urządzenia domowego SPA.
Woda optymalna – 31°C – 39°C. Taka kąpiel może trwać kilkanaście minut i działa odprężająco, łagodząc zmęczenie. Idealna do wykonania peelingu.
Woda gorąca – powyżej 40°C, ale nie więcej niż 45-50°C. Rozgrzewa, łagodzi bóle i pomaga nam odpocząć. Zdecydowanie najlepszy wybór. Przyjemnie ciepła woda pozwoli się odprężyć, a olejki eteryczne będą miały okazję zadziałać w 100%.
Powinniśmy unikać bardzo gorącej wody, gdyż nie tylko wysusza skórę, ale również negatywnie wpływa na nasz organizm. Wsparcia w przygotowaniu kąpieli szukajmy w aptece albo we własnej kuchni. Wiele produktów, które na co dzień wykorzystujemy w kuchni, może stać się doskonałym elementem wieczornego SPA. Mleko i miód sprawią, że skóra nabierze miękkości. Dodatek imbiru w wodzie skutecznie złagodzi ból głowy, a także rozgrzeje ciało. Kąpiel z dodatkiem płatków owsianych zregeneruje skórę trądzikową czy tłustą. Możemy też dodać do wody napar z zielonej herbaty, mający działanie detoksykacyjne A może tak wykorzystać naturalne składniki? Aromatyczną kąpiel możemy przygotować sobie również z dodatkiem ziół, które pozwolą się odprężyć, ale również mają zbawienny wpływ na naszą skórę. Mikroelementy i składniki ziół są bardzo dobrze wchłaniane przez skórę podczas kąpieli. Możemy wykorzystać jeden rodzaj albo przygotować samemu ziołową mieszankę, która ukoi zmysły i wpłynie pozytywnie na nasze samopoczucie. Jakie właściwości kryją w sobie poszczególne zioła, które wykorzystać można w kąpieli?
– Lawenda, melisa, kozłek lekarski, lipa czy sosna mają właściwości uspokajające oraz kojące,
– Rumianek, szałwia, mięta pieprzowa, rozmaryn pobudzają organizm oraz dobrze ujędrniają skórę,
– Tymianek, pączki sosny czy jałowiec są przeznaczone dla osób z problemami trądzikowymi i skórą łojotokową,
– Nagietek, kasztanowiec i skrzyp pomogą osobom borykającym się z problemami krążenia oraz odżywią skórę czy włosy.
W jaki sposób przygotować kąpiel ziołową, aby była efektywna? Należy przygotować mocny napar, zalewając zioła wrzątkiem. Szklankę lub dwie szklanki esencji wlejmy do wanny wypełnionej wodą. Można też wykorzystać pozostałe zioła, umieszczając je w bawełnianym czy lnianym woreczku, a następnie wkładając do wanny.
Oświetlenie, muzyka, komfort
Nie zapominajmy o odpowiednim oświetleniu, które spotęguje efekt odprężenia oraz relaksu. Najlepiej gdy światło jest przytłumione, delikatne, wtedy pomaga stworzyć idealną atmosferę. W jaki sposób osiągnąć taki efekt? Jest kilka sprawdzonych rozwiązań. Możemy wykorzystać świece lub tealighty dostępne niemalże w każdym markecie, drogerii czy kwiaciarni. Również i oświetlenie sztuczne pomoże nam wyczarować niecodzienną, miłą atmosferę. W dzisiejszych czasach bez trudu jesteśmy w stanie zadbać o muzykę w łazience, puszczając ją prosto z naszego smartfonu. Warto jednak pomyśleć o systemie nagłośnieniowym (najlepiej bezprzewodowym), który nie tylko będzie bezpieczny, ale też sprawi, że relaks stanie się jeszcze pełniejszy. Muzyka klasyczna, ciekawa książka i pachnąca kąpiel? Czegóż chcieć więcej? Warto zadbać o jeszcze jeden szczegół, a więc o wszystko, co kojarzy nam się z komfortem czy luksusem. Odpowiedni dywanik łazienkowy, miękkie i przytulne ręczniki, miłe w dotyku szlafroki, a nawet rośliny doniczkowe, które na pewno wprowadzą miłą atmosferę do naszego własnego, domowego SPA.
Idealne zakończenie
Równie ważnym elementem, co zafundowanie sobie relaksującej kąpieli, jest delikatne osuszenie ciała po wyjściu z wanny, a następnie naniesienie balsamu czy oliwki pielęgnacyjnej, która zapobiegnie wysuszeniu skóry. Można również przygotować domowej roboty maseczkę wykonaną z owoców czy warzyw, która naturalnie i skutecznie nawilży, a także odżywi skórę twarzy. Śmiało rzec można, że SPA to nie tylko kąpiel i pielęgnacja, ale przede wszystkim – stan umysłu. Odpoczynku należy się nauczyć, a wtedy nawet problemy w pracy czy stres, nie zakłócą nam wieczoru.